niedziela, 12 kwietnia 2015

Samotny mężczyzna (2009)


Zrealizowany na podstawie powieści Christophera Isherwooda, debiut reżyserski Toma Forda to opowieść o wewnętrznym cierpieniu,  głębokim stadium pustki i o nieustającym bólu po stracie najbliższej osoby. Na pozór banalna historia przedstawiona w niebanalny sposób.

George ( Colin Firth) profesor uniwersytecki w średnim wieku niedawno stracił w wypadku samochodowym życiowego partnera. Przygniecony rzeczywistością nie potrafi się z tym pogodzić jednak stara się żyć jak dawniej. Szykuję się do pracy, podtrzymuję uprzejme kontakty z sąsiadką, przeprowadza zajęcia ze studentami, wszakże dzień, którego jesteśmy świadkami pragnie skończyć inaczej, zamierza popełnić samobójstwo. 

„Samotny mężczyzna” zawdzięcza swój sukces poprzez skupienie się na stronie wizualnej i idealnie dobranych kreacjach aktorskich bowiem sama akacja toczy się w nieśpiesznym tempie. Ford bawi się na ekranie intensywnością kolorów. Retrospekcje Georga w których wspomina kochanka i wspólnie spędzone  chwile są natężone jaskrawymi barwami zaś większość filmu oglądamy w szarych i chłodnych kolorach, które są odzwierciedleniem obecnych wewnętrznych uczuć bohatera. Całość dopełnia doskonale skomponowana nostalgiczna muzyka polskiego kompozytora Abla Korzeniowskiego. (nominacja do Złotego Globa)

Nie sposób oprzeć się wrażeniu, że Colin Firth wcielił się  rolę życia. Jego gra pozbawiona jest zbędnej ekspresji, a mimo tego potrafimy odczytać wszystkie emocje płynące z jego twarzy. Nie bez powodu postać skrytego romantyka przyniosła mu nominacje do Oscara. Towarzysząca mu na ekranie Julianne Moore grająca rolę oddanej przyjaciółki jest ratunkiem dla zranionej duszy Georga. Subtelna, uwodzicielska , kochanka sprzed choć pojawia się zaledwie na kilka minut, ale i tak kradnie całą uwagę. Z idealnie wykonanym makijażem, starannie uczesaną fryzurą i suknią do ziemi wygląda jak bogini. Równie samotna, jak jej przyjaciel, ale wciąż nieprzewidywalna Charley liczy na coś więcej niż tylko przyjaźń, wierzy, że uczucia sprzed lat mogą powrócić.


Licznie nagradzany na festiwalu w Wenecji „Samotny mężczyzna” to nie tylko obraz przygnębiającym smutku i osamotnieniu. To również rozważania o czasie i o tym by doceniać każdą nawet banalną chwile ponieważ czasem takie drobiazgi jak spojrzenie, zapach czy uśmiech ukochanego nadają sens naszemu życiu.  



Gatunek : Dramat
Produkcja : USA
Reżyseria : Tom Ford 
Scenariusz : Tom Ford, David Scearce

Ocena 8/10


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz